Przejdź do treści
EBD 2020
Oficjalna strona turystyczna Bydgoszczy
Rzeźba Łuczniczki

Niegdyś stała na placu Teatralnym, na skwerze obok nieistniejącego Teatru Miejskiego, budząc oburzenie co bardziej pruderyjnych bydgoszczan. Dziś kameralny posąg „Łuczniczki”, wyniesiony do roli jednego z symboli Bydgoszczy, stoi vis à vis Teatru Polskiego w parku im. Jana Kochanowskiego. Posąg pięknej sportsmenki (175 cm wzrostu), o klasycznych proporcjach, był jednym z ostatnich dzieł berlińskiego artysty Ferdynanda Lepckego (1866-1909) stworzonym zapewne w 1908 r. Posąg prezentowany na wystawach w Berlinie i Monachium zbierał pochlebne recenzje. Także bydgoszczanie mogli rzeźbę podziwiać, gdy wiosną 1910 r. jej zminiaturyzowaną wersję pokazano na wystawie w Bydgoszczy. Wywołała ona tak pozytywne reakcje, że powstał zamysł nabycia kopii posągu dla miasta. Ostatecznie zamożny bankier żydowskiego pochodzenia Louis Aronshon postanowił, że kupi oryginał. I tak też uczynił. Pod koniec sierpnia 1910 r. „Łuczniczka” przybyła do Bydgoszczy, a 18 sierpnia, w dniu 60. urodzin jej nabywcy została uroczyście odsłonięta, by cieszyć swą artystyczną formą i urodą kolejne pokolenia bydgoszczan i zachwycać turystów. Plotki głoszą, że do posągu miała pozować była przyjaciółka fundatora, inne pogłoski mówią, że to była jego córka. Gdy stanęła w centrum miasta rozpoczęła się batalia o przeniesienie „gorszącej” figury w mniej eksponowane miejsce (Między innymi aktywnie o to walczyła słynna aktorka Pola Negri). Jednak wszelkie starania o usunięcie „Łuczniczki” z pl. Teatralnego kończyły się fiaskiem, aż do momentu kiedy uznano jej sąsiedztwo za nieodpowiednie dla przyszłego pomnika Wdzięczności Bohaterom Armii Czerwonej. Ten nie powstał w planowanym miejscu na pl. Teatralnym, ale „Łuczniczka” w 1960 r. przeniosła się, aby jak kiedyś strzec nowego teatru, zawsze gotowa do wypuszczenia strzały. Ciekawostka: W Bydgoszczy znajduje się oryginalna rzeźba „Łuczniczki”, ale nie jest ona jedyna, bowiem posiadaniem kopi tego wybitnego dzieła F. Lepkego szczyci się: Berlin, Coburg, Heringsdorf oraz Wilhelmshaven. Natomiast bydgoski pomnik w l. 30. XX w. pragnął dla swojego miasta odkupić prezydent Poznania Cyryl Ratajski.


do góry

Nasza strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tę opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki. Polityka prywatności

Rozumiem