Przejdź do treści
EBD 2020
Your official city guide to Bydgoszcz
#visitbydgoszcz

Komedia omyłek

Gdzie?
Komedia omyłek

SPEKTAKL
duża scena
William Shakespeare Komedia omyłek
reżyseria Jean - Philippe Salério
scenografia i kostiumy Łukasz Błażejewski
muzyka Łukasz Maciej Szymborski
tłumacz projektu Mariola Odzimkowska
asystent reżysera Yoann Tivoli
choreografia i ruch sceniczny Karolina Rychlik
współpraca dramaturgiczna Daria Sobik
współpraca merytoryczna Łukasz Gajdzis
inspicjent Hanna Gruszczyńska
występują Agata Cejba, Katarzyna Faszczewska, Michał Filipiak, Paweł L. Gilewski, Mirosław Guzowski, Marian Jaskulski, Maciej Miszczak, Alicja Mozga, Emilia Piech, Jerzy Pożarowski, Jakub Ulewicz, Marcin Zawodziński
Każdy, kto ośmieli się przekroczyć granice Efezu ryzykuje życiem. Kto nie ma dość pieniędzy na kaucję - nie zdoła opuścić miasta bez szwanku.
Mówią, że pełno oszustów w tym mieście: zręcznych kuglarzy, co łudzą nam zmysły, czarnoksiężników, mącących myślenie, wiedźm, co zniekształcą ciało, zgubią duszę, gładkich szalbierzy, głośnych szarlatanów i wielu innych krzewicieli grzechu; jeśli tak - trzeba stąd ruszać czym prędzej. (William Shakespeare, Komedia omyłek)
Każdy, kto ośmieli się przekroczyć granice Efezu ryzykuje życiem. Kto nie ma dość pieniędzy na kaucję - nie zdoła opuścić miasta bez szwanku. Sytuacja ta nie jest korzystna dla Antyfolusa i jego sługi, Dromia, którzy poszukują w Efezie swoich zaginionych przed laty braci bliźniaków. Paradoksalnie, ich zagubienie w obcym mieście wzmaga się im bardziej uznawani są za tutejszych. Goszczeni z honorami, podejmowani kolacją, obdarowani złotem, z upływem czasu są coraz dotkliwiej rozdarci i zdezorientowani. Czy wciąż są tymi, za kogo się uważali? A może nigdy nie wiedzieli, kim tak naprawdę są?
DROMIO Znasz mnie, panie? Czy jestem Dromiem? Czy jestem twoim sługą? Czy jestem w ogóle sobą?
Pytanie o własną tożsamość, jakie stawia Shakespeare przybiera w spektaklu formę tytułowej komedii omyłek. Zamęt na scenie rośnie z każdą minutą, a słowne „szermierki” bawią w niebanalny sposób. Mimo to, na scenie nie brakuje miejsca na refleksję nad kondycją współczesnego człowieka – obywatela świata. Dobrze znane poczucie zagubienia w wielkich metropoliach prowadzi często do zastanowienia się nad tym, jak duży wpływ w konstytuowaniu swojej osoby ma otoczenie, w którym się znajdujemy. Jesteśmy ostatecznie wiecznymi poszukiwaczami swojego miejsca, a zbudowanie swego domu na nowo – to zarówno niełatwe wyzwanie, jak podstawowa ludzka potrzeba. W inscenizacji Jeana Philippe Salério stworzenie swojego azylu jest tożsame z odnalezieniem nie tylko  zaginionych bliskich, ale też siebie w nowej sytuacji.


 

do góry

We use cookies to facilitate the use of our services. If you do not want cookies to be saved on your hard drive, change the settings of your browser.

I understand