Wspólne bicie Rekordu Guinessa liczbie wykonanych podciągnięć w ciągu jednego dnia

Widowiskowe ewolucje, moc pozytywnej energii oraz wspólne pokonywanie światowego rekordu Guinessa - to wszystko czeka na bydgoszczan w Zielonych Arkadach w dniu 10 września. Razem z zawodnikami Calisthenics Academy każdy będzie mógł wypróbować siły i wytrzymałości swoich mięśni. Szykuje się niesamowite show.

Pompki, brzuszki, podciągnięcia czy przysiady - brzmi zwyczajnie. Jednak kalistenika to bardzo widowiskowy sport. Te proste wydawać by się mogło ćwiczenia w wykonaniu zawodowców zapierają dech w piersiach. Pracujemy wyłącznie naszym ciałem, do dyspozycji mamy tylko nasze mięśnie i tylko od nas zależy co zrobimy - mówi Jordan Ogorzelski, współwłaściciel Calisthenics Academy, reprezentant Polski w Street Workout. Im bardziej jesteśmy kreatywni, tym więcej ćwiczeń możemy wykonać.

To jest prawdziwe piękno tego sportu i dzięki temu jest tak ekscytujący! - dodaje.

Nie inaczej będzie 10 września w Zielonych Arkadach. Zawodnicy z Calisthenics Academy zaproszą wszystkich mieszkańców do wspólnego bicia rekordu Guinessa w liczbie wykonanych podciągnięć w ciągu jednego dnia. Wspólny cel to 375 373 podciągnięcia. Oprócz tego przez cały dzień, w godz.: 12.00 - 18.00 szykują się konkursy oraz pokazy kalisteniki w wykonaniu najbardziej utalentowanych zawodników bydgoskiej akademii, którzy obiecują dostarczyć widzom wiele pozytywnych emocji. Mnóstwo niesamowitej energii poczują wszyscy zgromadzeni w ten dzień w Zielonych Arkadach. Kalistenika jest sportem dla każdego, bez względu na wiek czy płeć - podkreślają trenerzy. Jeśli chcemy zadbać o swoje zdrowie, poprawić swoją kondycję fizyczną, to nie musimy posiadać żadnych predyspozycji. Wystarczy zacząć ćwiczyć, najlepiej dzisiaj.

W kalistenice najbardziej podoba mi się walka z samym sobą. Przekraczanie granic fizycznych, poprzez przekraczanie granic mentalnych. Ciężka praca, która doprowadza ciało i umysł do perfekcji. To dążenie do doskonałości, dbanie o wszelkiego rodzaju szczegóły, sprawia, że zawsze możesz zrobić coś lepiej i nauczyć się czegoś więcej. Tutaj zabawa nigdy się nie kończy - i to jest wspaniałe! - podsumowuje Jordan Ogorzelski.

Podczas bicia rekordu nie może Was zabraknąć! Potrzebujemy Waszej siły i energii, aby wspólnie osiągnąć zamierzony cel.